Przyczyn nagłego pogorszenia wzroku może być wiele. Narząd wzroku sam w sobie jest niezwykle skomplikowany. W całym procesie uczestniczy nie tylko gałka oczna, ale i jej aparat ochronny, narząd łzowy. Dużą rolę odgrywa także unaczynienie gałki, a we wszystkie składowe elementy procesu zaangażowany jest mózg – jeden z najbardziej złożonych i wciąż nieodgadnionych narządów. Pogorszenie wzroku ma zatem związek z tym, na którym odcinku drogi wzrokowej pojawiają się jakiegoś rodzaju zaburzenia.
Przyjrzyjmy się więc objawom, które powinny dać nam do myślenia. Niewyraźne widzenie bardzo często jest spowodowane zwyczajnym procesem starzenia się narządu wzroku. Oczywiście nie jest to jedyna przyczyna i nie należy jej bagatelizować, ponieważ szybka reakcja na postępującą krótkowzroczność, nadwzroczność lub astygmatyzm może w znacznym stopniu zahamować postępującą coraz bardziej wadę. Jednak przyczyna może też być nieco poważniejsza. Zaćma często objawia się charakterystycznym wrażeniem widzenia jakby “przez mgłę”. Innymi objawami wskazującymi właśnie na to schorzenie może być uczucie fizycznej niewygody, gdy patrzymy pod światło lub w dal. Z kolei pogorszenie widzenia w centralnej części pola może wiązać się ze zwyrodnieniem plamki żółtej.
Oczywiście przyczyn nagłego pogorszenia wzroku jest znacznie więcej. A wszystkie wspomniane objawy mogą, ale nie muszą oznaczać wymienionych schorzeń. Jedynie specjalistyczna diagnoza może w 100% potwierdzić czy symptomy, które się u nas pojawiły, rzeczywiście oznaczają, że mamy np. zaćmę. Dlatego najlepiej odwiedzić wykwalifikowanego lekarza – przyjmującego prywatnie okulistę w Szczecinie, by nie zwlekać z diagnozą. Po co stresować się i przewidywać najgorszy scenariusz, skoro można działać?