Samodzielne naprawy np. własnego samochodu to zajęcie, które jest bardzo lubiane przez większość domowych majsterkowiczów. Żeby jednak móc robić to dobrze, konieczne jest posiadanie odpowiedniego zestawu narzędzi. Sprawdźmy więc jakie elementy muszą się absolutnie w takim zestawie znaleźć i dlaczego ich pominięcie jest wykluczone. Dzięki poniższemu poradnikowi powinniśmy być w stanie samodzielnie wyposażyć nasz domowy warsztat we wszystkie niezbędne narzędzia.
W skrzynce narzędziowej zawsze powinno znajdować się miejsce na śruby i nakrętki. Warto by miały różne rozmiary, długości i skoki gwintu. Mogą się nam przydać przy praktycznie dowolnej pracy, choćby wtedy gdy trzeba będzie umocować jakiś dodatkowy podzespół w samochodzie. Dobrze mieć również podkładki sprężyste oraz nakrętki samohamowne, które odpowiadają za to, by przykręcone z ich użyciem elementy nie mogły ulec samoistnemu odkręceniu. Nawet po mocnym dociągnięciu może dojść do poluzowania, choćby na skutek wibracji, drgań i zmian temperatur.
Zestaw domowego majsterkowicza nie może obyć się bez podstawowych kluczy. Najlepiej kupić sobie walizkę z około pięćdziesięcioma elementami, obejmującymi między innymi tzw. grzechotki, przedłużki i nasadki. Warto mieć również ich głębokie wersje, do odkręcania nakrętek na długich prętach gwintowanych. Często taka sytuacja zdarza się w przypadku śrub trapezowych, więcej informacji na ich temat tutaj: https://www.kristal.net.pl/produkty/sruby-trapezowe/365. Przyda się także wiertarka i wkrętarka akumulatorowa, zwłaszcza jeśli mamy garaż bez dostępu do energii elektrycznej na miejscu.
