Susz kupiony, bibułki przygotowane, czego brakuje, więc aby móc poprawnie wykonać skręta? Oczywiście filtra. Nie wszyscy wiedzą jednak jak duży wpływ na efekt końcowy ma jego odpowiednie dobranie. Filtry, mogą być wykonane z kilku rodzajów materiału. Zaczynają od konopi, przez celulozę, kończąc nawet na szkle lub drewnie. Głównym zadaniem, jak sama nazwa wskazuje jest filtrowania powstającego dymu ze szkodliwych toksyn oraz substancji smolistych. Są również elementem, za który możemy wygodnie trzymać skręcony susz. Aby jeszcze lepiej spełniać to zadania coraz częściej stosowany jest filtr węglowy.
Podobnie jakiś klasyczne odpowiedniki, filtry węglowe wykonane są najczęściej z celulozy lub materiałów do niej podobnych. W sprzedaży dostępne są filtry węglowe o różnych średnicach, tak aby pasowały do różnych wielkości skrętów, przylegają idealnie do powierzchni bibułki. Tym, co wyróżnia filtry węglowe jest jednak ich zdolność do pochłaniania substancji smolistych. Jest ona nawet kilkukrotnie wyższa niż w przypadku filtrów bez dodatku węglowego. Dzięki temu dym który wdychamy jest lepiej przefiltrowany, jeszcze bardziej podkreślając smak oraz aromat samego suszu. Filtry takie są również w stanie schłodzić dym, dzięki czemu staje się on mniej drażniący. W zapomnienie odchodzi wówczas uczucie drapania w gardle, pozostawiając przy tym bez zmian działanie aktywnych substancji. Istotnym jest również fakt, że tego rodzaju filtry są w całkowicie ekologiczne dzięki swojej pełnej biodegradowalności.